piątek, 24 września 2010

***

Bez skrępowania cieszę się drobnymi przyjemnościami, które życie czasem łaskawie podrzuci.

Jak wiewiórka orzechy na zimę, gromadzę miłe chwile, by w dni pochmurne i smutne wydobyć je z pamięci i móc pocieszyć się trochę.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz